­
­

Z kroniki niezdrowego jedzenia - chipsy sriracha

By To Nie Manga - 23 listopada
Ostatnimi czasy ze względu na wzmożony okres pracy trochę przystopowałam z blogiem, gdy sześć dni w tygodniu pracujesz po 12 godzin zostaje mało czasu na przyjemności. Ale niedługo już okres świąteczny więc nadrobię zaległości, póki co zapraszam na mój instagram. A tutaj kolejny post o niezdrowym jedzeniu. Sriracha.... wydaje mi się, że nie jest ona jakoś szczególnie popularna w Polsce. Usłyszałam o niej...

Continue Reading

  • Share:

Wasabi Czeko Czeko Słitsy

By To Nie Manga - 30 października
KitKaty przodują w wyścigu na sezonowe smaki. Co rusz można kupić nowe. Część z nich zostaje dostępne na stałe. A turyści mogą zaopatrzyć się w owe chociażby na lotnisku. Te o smaku wasabi były już dostępne dwa lata temu.  Pomyślałam jednak, że warto o nich wspomnieć chociażby ze względu na wasabi właśnie. Ja wiem, że od pewnego czasu bycie znawcą sushi to w...

Continue Reading

  • Share:

Danjiri - festiwal popisowy w Kishiwada

By To Nie Manga - 20 października
Pola ryżowe już nie zachwycają swoją zielenią. Z każdym dniem stają się bardziej żółte, a kłosy uginają się od ciężkiego ryżu, a większa ich część leży zaorana. Gdy nadchodzą zbiory, każdy rolnik zaś marzy by były obfite. Nie zaszkodzi więc błagać bogów o ich wstawiennictwo. Tak oto w 1703 roku gdy Okabe Nagayasu daimyo zamku w Kishiwada modlił się do bogów w Fushimi Inari-taisha w...

Continue Reading

  • Share:

Charakterne kafejki

By To Nie Manga - 25 września
W Japonii występuje zjawisko, które z tego co się zorientowałam pojawiło się również w innych azjatyckich krajach, lecz nie jest tak popularne w Europie. Są to mianowicie kafejki inspirowane popularnymi charakterami z kreskówek.  Chociaż w Polsce jest drobny ruch w przemyśle gadżeciarskim, można sobie sprawić słodkie breloczki, ubrania chociażby z Hello Kitty, tutaj to jest zupełnie inny wymiar. Długopisy, breloczki, ubrania, pudełka na...

Continue Reading

  • Share:

Japonia matsuri stoi

By To Nie Manga - 20 września
Właściwie pewnie chcielibyście zapytać co to takiego "matsuri". Daleko mi do specjalistki w tym temacie, ale nazwałabym to po prostu większym festynem, dniami miasta lub wybranej świątyni. Jeśli chcecie się wybrać na matsuri, to podczas wakacji możecie spokojnie wyszukać jakiś w okolicy. Wydaje mi się, że w inne pory roku będzie to trudniejsze, lecz wciąż możliwe. Oczywiście tego rodzaju wydarzenia dzielą się na znane...

Continue Reading

  • Share:

Nieporadne próby gotowania

By To Nie Manga - 16 września
Mogłoby się wydawać, że przez ostatni miesiąc zajadam się smakowymi fantami, colami i cukierkami w przerwie przegryzając czekoladowy makaron. Prawdą jest jednak, że codziennie gotuję. Chociaż do tej pory moja babcia nie dowierza chyba w to, że potrafię cokolwiek jadalnego przygotować.I tutaj robi się całkiem zabawnie, w pracy zazwyczaj traktowano mnie jako tą co gotuje i je zdrowo, ku mojemu osobistemu zdziwieniu. Zaś...

Continue Reading

  • Share:

I Japonia nie jest wolna od powszechnej plagi superfood

By To Nie Manga - 10 września
Superfood. Nowy sposób na sprzedawanie coraz większej ilości produktów. Tak oto pojawiają się coraz to nowe egzotyczne nasiona, przyprawy, wodorosty i kucharze, którzy je promują. I cóż, muszę się przyznać. Ja jestem całkowicie nieodporna na tą strategię. Rzućcie mi jakiś zielony jęczmień, nasiona konopi, chia. Jedno jest pewne. Gdy tylko zobaczę taką nowinkę, będę sama siebie przekonywać o konieczności zakupu. Na szczęście w domu...

Continue Reading

  • Share:

Sezon na japoński plażing oficjalnie zakończony - plaża PichiPichi

By To Nie Manga - 04 września
Wspomnienia z plaży PichiPichi (plaży Hakotsukuri) Wakacje już się skończyły. Czas do szkoły. Nam udało się wyskoczyć na jedną z najbliższych plaż o malowniczej nazwie Pichipichi w środku sierpnia. Trzeba powspominać. Ratownik gotowy             Zawsze lubiłam spędzać czas nad morzem. Odgłos fal działa na mnie relaksująco. Z wiekiem nie odnajduję już takiej przyjemności w wylegiwaniu się na słońcu....

Continue Reading

  • Share:

Specjały z Nary

By To Nie Manga - 25 sierpnia
W Japonii, gdy wyjeżdżasz na wakacje w dobrym tonie jest przywieźć współpracownikom drobny upominek, najczęściej pod postacią specjałów lokalnej kuchni. Ja sama zaś, zawsze przed większą wyprawą sprawdzam co warto w danym miejscu spróbować. Z mojego drobnego poszukiwania wynikało, że Nara słynie z narazuke, jest to rodzaj pikli. Warzywa są przechowywane przez długi czas w pozostałościach z produkcji sake. Bardzo byłam ciekawa tych...

Continue Reading

  • Share:

Fanta do kwadratu - brzoskwiniowa i kiwi

By To Nie Manga - 18 sierpnia
Jako dziewczynka miałam dość specyficzne hobby. Chociaż w tamtych czasach dość powszechne. Zbierałam puszki po wypitych napojach. Kiedyś rynek nie składał się tylko z wielkich graczy, stąd rozpiętość moich zbiorów była całkiem duża. Być może jest to jeden z powodów potrzeby spróbowania każdej nowej Fanty. Bo napoje te zawsze występują w bardzo dobrej szatcie graficznej, czy to puszka czy butelka. I chociaż w...

Continue Reading

  • Share:

A co już zwiedziłaś ?

By To Nie Manga - 12 sierpnia
Czasami zastanawiałam się czemu chociaż przebywałam w Japonii ledwo ponad miesiąc, już parę razy usłyszałam pytanie:     " A co już zwiedziłaś ? " Może powinnam powiedzieć : "okolicę", ale wydaje się to trochę niegrzeczne i nie do końca zgodne z prawdą. Ja po prostu nigdy nie miałam wielkiego ciśnienia na zwiedzanie. Lubię oglądać i poznawać nowe miejsca, zbierać doświadczenia. Jednak rytuał...

Continue Reading

  • Share:

Matcha kontra Mentosy

By To Nie Manga - 05 sierpnia
Zielony proszekMatcha, matcha, matcha. Kiedyś bym nie uwierzyła, że zielona herbata będzie dla mnie smakołykiem. Wcale nie przepadałam za tym napojem i gdy koleżanki poiły się nim, w liceum wierząc, że to cudowna kuracja odchudzająca, ja trochę jej unikałam. Z czasem przestała mnie odstręczać i zaczęłam ją pić coraz częściej. Prawdziwy przełom nastąpił, gdy spróbowałam czekolady z matchą. To było to. Idealne połączenie goryczy ze...

Continue Reading

  • Share:

Jelonki, świątynie i ogród w szczerym polu .... wyprawa do Nary

By To Nie Manga - 30 lipca
Chociaż ostatnimi czasu podróżowanie stało się tak modne i wręcz wymagane jako sposób spędzania wolnego czasu, ja nigdy nie należałam do osób, które z zapałem przygotowują trasy wycieczek. Jeśli wygrałabym w totka, raczej nie wybrałabym się w podróż dookoła świata. Lubię jednak małe wypady bez niepotrzebnej spiny. Dzisiaj jest dość łatwo zaplanować co w danym miejscu jest warte zobaczenia. Zarazem lubię się zdać...

Continue Reading

  • Share:

Japoński serwis. Czy naprawdę jest taki idealny ?

By To Nie Manga - 23 lipca
Co takiego ma w sobie japońska obsługa klienta, że jest tak doceniana na świecie ? Czy chodzi o szybkość wykonania usług ? A może o powszechną dostępność i wygodę ? By zobrazować gdzie tkwi ów sekret przytoczę parę sytuacji, które przydarzyły mi się w zaledwie przeciągu miesiąca, i które mogą trochę zaskakiwać. Na lotnisku dotarłam jako pierwsza do bramek dla cudzoziemców. Po pokazaniu...

Continue Reading

  • Share:

Nie tylko na chłodne dni - Imbirowa Coca Cola

By To Nie Manga - 19 lipca
Czas na wyznanie... Gdy tylko widzę nowy smak Fanty lub Coca Coli, bez zastanowienia, impulsywnie kupuję to nowe cudo. A przecież wiem ; niezdrowe, sam cukier, sztuczne aromaty itp. Wszelka racjonalizacja nie przynosi tu skutku. Jestem jak małe dziecko rozradowane widokiem słodkich łakoci. Po prostu muszę, muszę spróbować. Nie ma też znaczenia, że zazwyczaj po pierwszym łyku przychodzi rozczarowanie. Posmak sztuczności rozczarowuje, dlaczego...

Continue Reading

  • Share: