Lody wymiksowane z mochi i pożegnalną sakurą

By To Nie Manga - 15 kwietnia

Sakura nie kwitnie już od tygodnia. Silny wiatr jakby przyśpieszył naszą lekcję przemijania. Jednak w paru konbini wciąż ostały się desery Häagen-Dazs o smaku sakury.
I tak jak byłam podekscytowana obecnością mochi, tak samo lekko obawiałam się sakury. Dla mnie ten kwiatek wspaniale wygląda oblepiając drzewa niczym kwitnący śnieg, nie sprawdza się jednak jako składnik deseru.
Być może jest w sam raz dla osób lubiących wytrawne smaki. Kwaskowatość, połączona ze
słonością, jeszcze bym przetrwała. Odrzuca mnie jednak kwiatowy posmak.
Tylko, że jak zwykle moja ukochana firma wybrnęła z tego zadania doskonale.
Na górze kubełka spoczywa połyskujący syrop o lekkim niezbyt intensywnym smaku kwitnącej wiśni. Zanim zagłębimy się w lody musimy się przebić przez cudownie ciągliwą warstwę mochi. Łatwo ją przebić łyżeczka, ale nie straciła nic z kleistej struktury.
A te mimo, że smakują głównie sakurą, są bardzo delikatne w uwalnianiu smaku, który wzbogaca sos na bazie fasoli adzuki również o smaku sakury.
Wszystko jest jednak na tyle wyraziste by zainteresować smakiem i na tyle delikatne by nie przeciążyć nas słodyczą lub aromatem sakury.
Miejmy nadzieję, że te lody jeszcze do nas kiedyś powrócą.


https://www.haagen-dazs.co.jp/hanamochi_2018/

  • Share:

You Might Also Like

1 comments