Spotyka się on również z pozytywnym oddźwiękiem ze strony cudzoziemców, którzy chętnie kupują zaskakujące dla nich smaki. A jeśli coś kojarzy się z Japonią, to na pewno zielona herbata i sake.
I właśnie o smaku sake było niedawno dość głośno. Batonik zbierał całkiem pozytywne recenzje. Dla mnie osobiście połączenie białej czekolady z aromatem sake wydaję się bardzo na miejscu, jednak nie do końca udane.
Próg słodkości tutaj ociera się o mdłość, do czego fanów nie należę. Dlatego wszystkim zwolennikom akumulacji cukru i alkoholu, tudzież np tortów, polecam. Tym, którzy optują za bardziej wytrawnymi słodyczami, mniej.
2 comments
To może w Polsce zrobią o smaku cebuli? Albo kaszanki? To byśmy się zareklamowali xD
OdpowiedzUsuńW sumie w Polsce mamy takie wiele ciekawych warzyw i owoców, że byłoby w czym wybierać. Ja widzę KitKata jarzębinowego, o smaku dzikiej róży, agrestu albo czarnej porzeczki :).
OdpowiedzUsuń