Chińska piklowana bulwa zasai z japońskim grzybem shitake- przepis na prostą sałatkę
By To Nie Manga - 02 sierpnia
Prosta sałatka z grzybów i zasai |
Zasai – produkt z Chin popularny w Japonii
W
Japonii gotuję z japońskich książek, by spróbować lokalnej
kuchni. Przy okazji oszczędzam, poznając nowe smaki. Czasem jednak
pojawia się jakiś składnik, którego nie znam. Oczywiście mogę
wyszukać go sobie w internecie, jednak ze sklepami bywa już gorzej.
Wtedy zapisuję nazwę na karteczce, po czym proszę o pomoc
sprzedawców.
Zasai dostępne w japońskich sklepach |
Tak właśnie było w przypadku zasai albo Zha cai, cha
tsai, tsa tsai, jar choy, jar choi, ja choi, ja choy, lub cha tsoi.
Nie jest to japoński produkt, lecz chiński wywodzący się z
seczuańskiej (syczuańskiej) kuchni, która ceni sobie pikantność.
Mimo to dość popularnie używany w kraju kwitnącej wiśni. Jest to
piklowana roślina musztardowa, która ma śmiesznie spuchnięte
bulwy.
Zasai w zbliżeniu |
Przypomina trochę w smaku kiszoną kapustę, jednak jest
lekko ostra i tłusta ze względu na dodatek pasty kimchi, niezwykle chrupka. W japońskiej kuchni używa się ją jako
dopełnienie ramen bądź innych zup, do przegryzienia.
Dzisiaj
jednak wystąpi w czymś w rodzaju sałatki z grzybami shitake.
Myślę, że owe są już dość popularne i często używane na
polskich stołach. Jest to grzyb o cudownym aromacie, do tego
mięsisty, o soczystej teksturze. Warto pamiętać o jego
właściwościach leczniczych, gdyż zawiera sporo witaminy D,
fosforu, potasu, niacyny oraz lentinan, która ma wspomagać
układ odpornościowy. Przyrządzimy go na grillu gdzie,
nabierze jeszcze bardziej leśnego aromatu.
Jeśli lubicie różne
pikle, cenicie kimchi na równi z kiszoną kapustą, polecam kupić
zasai w internecie, by wypróbować ten przepis, który jest banalny
jak zawsze.
Czas
zakasać rękawy. Podzielcie się ze mną wynikami lub zdjęciami z
waszych wersji, używając hasztagu #toniemanga albo
#notamangaDość nietypowa sałatka, za to przepyszna |
Przepis na sałatkę z grzybów shitake i zasai
Składniki:
Shitake 6
Dymka 5 cm
Zasai (Zha
cai) 20 gramów
Olej
sezamowy 1 łyżeczka
Sos
sojowy 1 łyżeczka
Pieprz do przyprawienia
Przygotowanie:
- Pozbawić shitake ogonków i przeciąć na pół. Zawinąć w folię aluminiową i grillować przez 5 minut.
- Pokrój w krótkie pasma dymkę. Wszystkie składniki wymieszaj razem. Gotowe do szamania.
Przepis
pochodzi z książki てんきち母ちゃんのゆる糖質オフのやせる献立-たっぷり食べてウエストマイナス9cm!
Napisanej
dla matek, które przez ograniczenie cukru chcą stracić centymetry
w talii. Postanowiłam większość z nich zamieścić na blogu, gdyż
są dość zdrowe jak na codzienną japońską kuchnię. Mało jest w
nich cukru, soli i mięsa, a bardzo dużo warzyw, co niestety nie
jest typowe. Do tego dania są bardzo proste w przygotowaniu, dlatego
polecane dla zarobionych ludzi (czy to matek, czy ludzi z
ograniczonym czasie, którzy chcę zdrowo gotować). Możecie książkę
zakupić na Amazonie.
Polecam!. Blog
autorki Inoue Kanae również warto sprawdzić.
2 comments
Troszeczkę zazdroszczę, że nie mogę posmakować sałatki bo wygląda niezwykle apetycznie. Lubię poznawać nowe smaki. Grzyby shitake bardzo mi smakują, są przepyszne. Zawsze uważano, że nasze grzyby mają tylko wartości smakowe. Ostatnie badania wykazały, że to był błąd. Są dobrym źródłem składników mineralnych, głównie potasu, fosforu i magnezu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ze słonecznej Polski:)
Mam pomysł dla Ciebie. Zamiast zasai zrób przepis z kiszoną kapustą. Porządnie odsączoną. Myślę, że jest szansa na to, że to połączenie może się udać :)
Usuń