A gdyby tak zjeść lody ramen |
Zupka chińska z lodami?
Są pewne połączenia, które mogą wydawać się dziwne. W czasach mojej młodości przeciętna kuchnia polska była raczej tradycyjna. Swojego czasu wielkim szaleństwem był schabowy z ananasem. Człowiek czuł, że łamie wszelkie granice. Przecież to wariactwo, słodkie i słone, jak to możliwe. Świat się jednak zglobalizował i okazało się, że praktycznie nie ma ograniczeń.
Chrup, chrup, chrup, zimno tu |
Wydaje mi się, że ludzi w kuchni można podzielić na dwa typy. Jednym będzie tradycjonalista, drugim ryzykant. Ja, chociaż mam ulubione smaki, lubię próbować dziwactw. Część z nich okazuje się smakować rozczarowaniem.
Dzisiaj zupka chińska w deserze |
Bywa jednak, że ryzyko się opłaci.
Jeśli więc zobaczycie gdzieś lody waniliowe z makaronem ramen, zaufajcie mi. To jest całkiem sensowne połączenie. Lekko solony, przypalony makaron świetnie komponuje się ze słodkimi lodami. Dodatkowo różnica tekstur wzbogaca całą zabawę.
Mam wrażenie, że w kuchni europejskiej zapominamy o tym, jak ważne jest, by jeść rzeczy o różnej teksturze; miękkie, chrupkie, klejące się w takim zestawieniu, by uczynić danie jeszcze ciekawszym przeżyciem dla naszego podniebienia.
Więc łyżki w ruch i szamiemy.
0 comments