Lepko w kuchni, czyli okra z krewetkami — kuchnia japońska inaczej

By To Nie Manga - 26 marca

Krewetki z okrą, dobre połączenie

Przed gotowaniem, porozmawiajmy o języku japońskim

W japońskim istnieje niezliczona ilość onomatopei. Bardzo, je lubię, ale używa się ich inaczej niż w naszym języku. Po polsku jest to słowo dźwiękotwórcze, oddaje więc w jakiś sposób dźwięki. Podczas gdy w japońskim używasz słowa urouro, by opisać kogoś, kto kręci się bez celu, albo barabara, gdy instruujesz uczniów,by się rozeszli. 
W japońskim onomatopeje przedstawiają; ludzkie lub zwierzęce dźwięki, dźwięki wydawane przez obiekty nieożywione i naturę, oraz opisują kondycję i stan ludzi rzeczy, lub ruch oraz uczucia.

Więc bardziej odpowiada mi nazewnictwo mówiące o ideofonach (ideophone), których używamy, by opisać nasze odczucia sensoryczne w bardziej zaangażowany sposób.

Takich słów jest dość mało w językach zachodnich. Dlatego takie wyzwanie stanowi dla mnie opisanie czym, charakteryzuje się nebaneba. I nie jestem w stanie przypomnieć sobie żadnej polskiej potrawy, która posiadałaby taką kleistą, ciągliwą, galaretowatą teksturę. 

Przyznam, że na początku trochę mnie to obrzydzało. A Japończycy traktują tę cechę jako coś pozytywnego, podług nich produkty, takie są bardzo zdrowe. 

Do jednego z nich zalicza się okra. W zależności od sezonu jej ceny się wahają, ale jest relatywnie tania. Można ją jeść na surowo, ale jeśli brzydzi was lepka tekstura jej nasion, poddanie kiszeniu lub gotowaniu powinno ten efekt zmniejszyć. 

W Japonii dostępna tylko w zielonej wersji, ale palce damy (lady's fingers) są również czerwone. Jest źródłem witaminy C i K, do tego błonnika i białka oraz antyoksydantów przy niskiej kaloryczności. 

Jednym słowem, warto okrę dodać do diety. Japończycy głównie jedzą ją na surowo, w sałatkach albo dodając do makaronów, curry. Dzisiaj przedstawię wam trochę inną jej wersję. Przepis banalny jak zawsze. Czas zakasać rękawy. Podzielcie się ze mną wynikami lub zdjęciami z waszych wersji.


Szybko i smacznie

Składniki:

Duże krewetki                 8
Okra                          6
Woda                          półtora kubka
Sake                          troszkę (kapka)
Sól                           szczypta
Pieprz czerwony               do przybrania
Mieszanka A
Oliwa                         2 łyżeczki
Sok z cytryny                 1 łyżeczka
Sól                           szczypta


Wykonanie:

  1. Oczyść krewetki, przetnij ich grzbiet i wyciągnij grubsze pasemko, czasami lekko zabarwione na szaro. Skropl krewetki mieszanką sake i soli. Po chwili przepłucz wodą.
  2. Okrę natrzyj solą, by usunąć igiełki znajdujące się w skórce. Następnie przetnij na pół. Usuń szypułki, jeśli są w złym stanie.
  3. Zagotuj wodę, dodaj okrę i krewetki.
  4. Wyłów krewetki i okrę, wodę pozostaw na odjechaną zupę pomidorową, przepis pojawi się wkrótce.
  5. Krewetki i okrę polej mieszanką A. Możesz przystroić pieprzem, jeśli masz.Ja użyłam shichimi, mieszanki przypraw. Gotowe.


Przepis ten pochodzi z książki てんきち母ちゃんのゆる糖質オフのやせる献立-たっぷり食べてウエストマイナス9cm!
Dedykowanej dla matek, które przez ograniczenie cukru chcą stracić centymetry w talii. Postanowiłam większość z nich zamieścić na blogu, gdyż są dość zdrowe jak na codzienną japońską kuchnię. Mało jest w nich cukru, soli i mięsa, a bardzo dużo warzyw, co niestety nie jest typowe. Do tego dania są bardzo proste w przygotowaniu, dlatego polecane dla zarobionych ludzi (czy to matek, czy ludzi z ograniczonym czasie, którzy chcę zdrowo gotować). Możecie książkę zakupić na Amazonie. Polecam!.Blog autorki Inoue Kanae również warto sprawdzić.

  • Share:

You Might Also Like

0 comments